Reszowskie wodospady
Reszowskie wodospady ( Rešovské Vodopády ) w Niskim Jesioniku to jedna z fajniejszych atrakcji do przejścia w trakcie jedniodniowej wycieczki ale również i dobra alternatywa na bardziej rozbudowaną eskapadę w góry. Szczególnie w lecie, kiedy dni są dłuższe. To bez problemu możemy połączyć wycieczkę z przejściem Doliny Białej Opawy, wraz ze zdobyciem Pradziada najwyższym szczytem Wysokiego Jesionka . Lub podjechać na parking w miejscowości Sobotin oddalony niecałe 20 minut jazdy autem i stamtąd wejść na szczyt „Stracone Kamienie” ( Ztracene Kameny ) skąd rozciąga się przepiękna panorama na całą okolicę.
Jak dojechać i gdzie parkować?
Reszowskie Wodospady, położone są niecałe 2 km od wioski Resov (Rešov ). Z Opola to jest 2 godziny jazdy samochodem, z Wrocławia 3 godziny, a z Katowic 2,5 godziny. Na miejscu znajdziecie dwa parkingi, które są bezpłatne. Oraz jeden płatny przy restauracji Rešov. Naprzeciwko knajpy po drugiej stronie ulicy zaczyna się szlak na Reszowskie Wodospady. Idziemy czerwonym szlakiem kierując się w dół wąwozu. Jak będziecie jechać to zaznaczcie w nawigacji Resov Parking. A poniżej mapa turystyczna, która Wam się przyda podczas zwiedzania tego pięknego miejsca.
Szlak wzdłuż kanionu Huntavy
Schodzimy w dół kanionu trzymając się żółtego i czerwonego szlaku, dopiero przy powrocie z wodospadów można się delikatnie zmęczyć wchodząc z powrotem na parking. Wodospady cieszą się bardzo dużą popularnością wśród Czechów. Mijając ich zauważyłem sporo osób z psami, dziećmi oraz maluchami w nosidełkach – więc wniosek z tego jest, że szlak jest dla każdego.
Będąc na dole wąwozu, miniecie budynek młyn, który jest w remoncie. Czy to będzie knajpka czy ktoś go kupił prywatnie i remontuje przekonamy się wkrótce. Zresztą po minięciu budynku zobaczycie pierwszą atrakcję w postaci drewnianej kładki. Bardzo miłe urozmaicenie już na początku trasy, która nie jest długa. I od tego momentu zacznie się najbardziej efektowny odcinek doliny. I będziemy się trzymać szlaku czerwonego i zielonego.
Idąc wzdłuż rzeki Huntawy, usłyszycie dźwięk wodospadów. Kierujemy się w dół do nich. Jeśli pójdziecie na górę to trasa będzie się kończyć w drewnianym domku z widokiem na kaskady wody, lecz proponuję zajrzeć tu w drodze powrotnej.
Podchodząc do pierwszej kaskady Reszowskich wodospadów, musiałem poskakać po kamieniach.
Poziom wody był wysoki i nie było żadnej ścieżki, więc Ci bardziej gapowaci mogą się skąpać na szlaku. A dzieciaki będą miały większą zabawę skacząc po kamieniach. Przynajmniej ja tak miałem 😉
Trasa turystyczna prowadzi nas wprost na drewniane schody, po których wchodzimy podziwiając pierwszy wodospad. Następnie przechodzimy po drewnianym mostku idąc między wysokimi skałami kanionu, a końcowy odcinek musimy już pokonać wchodząc boczną stroną szlaku. Cały czas wchodzimy pod górę mijając 10 metrowy wodospad, którego dźwięk spadającej wody potęguje się przez skalne ściany kanionu.
Po minięciu drugiego wodospadu, jest już bardziej spokojnie. Szlak się wypłaszcza i można zrobić lekką przerwę na łonie przyrody. Za punkt końcowy z tego co zauważyłem dla większości osób jest wielki kamień z wyrytym krzyżem. Jak do niego dojedziecie to możecie zawrócić.
Reszowskie Wodospady – Podsumowanie
Wodospady są świetną atrakcją na szybki wypad dla całych rodzin w ten górski region w czeskim Niskim Jesioniku. Trasa jest łatwa i można się tylko zmęczyć idąc przy końcowym podejściu po samochód. Pokonanie trasy wzdłuż rzeki Huntavy, będzie zależeć tylko od Waszego tempa na szlaku. Jedni mogą pokonać go w 40 minut, a drudzy w 3 godziny, a fotografowie nawet w 5 godzin 😉 Mam nadzieję, że moja polecajka Wam się spodoba. Ja byłem w długi weekend majowy i nie było tłumów, więc jak szukacie miejsca, gdzie nie będzie miliona osób, to już wiecie gdzie pojechać. 🙂