Podróż po Laosie – część pierwsza Jak to bywa po Chińskim Sylwestrze w Laosie fajerwerków nie było. Widziałem dosłownie jedną rakietę wzbijającą się w niebo, która wybuchła od niechcenia. O hukach petard też nie wspomnę były ich może dwa i nie jestem pewien czy nie były to przypadkiem strzały z kałasznikowa. Dla porównania dodam, że […]