Karkonosze Zimą Nigdy nie byłem fanem gór, chyba przez słabą kondycję – paliłem szlugi i podczas dłuższej wspinaczki prawie wypluwałem płuca. Dlatego rzuciłem palenie, a paczkę fajek zamieniłem na jakieś 7 kg sprzętu fotograficznego i dalej nic się nie zmieniło przy podejściu na szczyt. No dobra, zmieniło się. Szybciej się męczę i bardziej klnę. Ale […]